Dlaczego nasza bawełna sprawdzi się w terenie?

BAWEŁNA TO SZMATA ŚMIERCI! ?

Choć to zależy…
❓Dlaczego zatem w większości ubrań outdoorowych występują materiały z jej domieszką?
❓Dlaczego mundury wojskowe w składzie tkaniny mają jej nieraz 50%?
❓Dlaczego strażacy noszą „koszarówki” z bawełną pod Nomexami?

Nam też sporo czasu zajęło, aby się do niej przekonać…

Minusem bawełny zdecydowanie jest to, że wpija wodę i długo schnie – przez co jest ciężka i wychładza organizm (stąd określenie „szmata śmierci”). Na to trzeba uważać!

Używanie bawełny jako „pierwszej warstwy” może być na prawdę niebezpieczne. Nie zawsze bawełna przy ciele to dobry pomysł – ale o tym kiedy indziej…

Dlaczego zatem stawiamy na kurtki z IMPEGNOWANEJ BAWEŁNY?

✅ Przede wszystkim bawełna jest ISKROODPORNA. Bez problemu można ją wysuszyć nad ogniskiem. Nie da się tego zrobić bezpiecznie z materiałami z domieszką włókien syntetycznych ?‍♂️.

* Krzesiwa magnezowe krzeszą iskry o temperaturze 3000 st, ale NA PEWNO nie Celsjusza! Producenci Krzesiw podają mylące dane nie wspominając, że są one w Fahrenheitach, bądź Kelvinach…

A ponadto nasza bawełna:

✅ Świetnie oddycha
✅ Dobrze izoluje zimno i gorąco
✅ Jest wiatroszczelna
✅ Łatwo się ją konserwuje i i impregnuje
✅ Jest przyjemna dla skóry.

Są oczywiście też sytuacje w których trzeba jednak postawić na cienkie i lekkie ubrania z membraną – każdy profesjonalny górołaz o tym wie ?!

Jednak jako zapaleni turyści bardzo doceniamy zalety impregnowanej bawełny i używamy jej do 90% naszych aktywności outdoorowych – a szczególnie w bushcrafcie!

Z Błękitnym Niebem ?